Aby puszczać muzykę na masie
No właśnie, ostatnie zdjęcia pochodzą z masy, która przejechała przez Wiedeń w ostatni czwartek. Nie była może tak okazała jak nasza trójmiejska, liczyła zaledwie cztery tysiące uczestników. Ale nie był to zwykły, suchy przejazd bez atrakcji. Peleton był mocno rozciągnięty i panów jak na ostatnim zdjęciu na całej długości przejazdu było kilku, każdy puszczał inną muzykę, więc każdy mógł wybrać do jakiej muzyki chce jechać. A gdyby tego było jeszcze mało, w kilku punktach na trasie stały orkiestry i zespoły stacjonarne; Byłą orkiestra dęta, panowie grający na dudach i inne mniej lub bardziej odjechane kapele. Słowem bardzo przyjemny, urozmaicony przejazd!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz